Rycerze Kolumba w Srebrnym Mieście




W ostatnich czasach spotykamy się w Olkuszu z aktywnością Rycerzy Kolumba, uczestniczących w różnych imprezach i uroczystościach, tak w mieście, jak i w Parafii p.w. Świętego Maksymiliana Kolbego. Dla poszerzenia wiedzy spotykamy się z mgr. inż. Jerzym Zemburą - Wielkim Rycerzem Olkuskiej Rady RK.

Wcześniej jednak kilka słów wiedzy podstawowej. Rycerze Kolumba to największa w świecie katolickim bratnia organizacja świecka o charakterze charytatywnym. Obecnie skupia ona ok.1,7 miliona członków niemal na całym świecie. Została założona przez księdza Michaela J.MC Givneya w roku 1881, a zaakceptowana przez sąd USA 22.11.1882 r. Do organizacji tej mogą należeć jedynie mężczyźni wyznania katolickiego, czynnie praktykujący. Organizacja przyjęła nazwę od nazwiska odkrywcy Ameryki, który przyniósł za Ocean chrześcijaństwo. Założyciele przysięgali bronić swej ojczyzny, rodziny i wiary. Popierali (i czynią to nadal) Kościół katolicki, program ewangelizacji, katolickiej edukacji i pomoc potrzebującym członkom Zgromadzenia. Rycerze są mocno zaangażowani w działania na rzecz obrony życia od poczęcia do jego naturalnego końca (protesty w postaci manifestacji i pochodów, blokady szpitali), sprzeciwiają się aborcji. Ich naczelne zasady to miłosierdzie, jedność, braterstwo i patriotyzm. Wizja założyciela obejmowała (i nadal obejmuje) program ubezpieczeniowy, aby zapewnić byt wdowom, sierotom po zmarłych rycerzach. Jest to obecnie jedna z największych w USA, potężna firma proponująca usługi w zakresie ubezpieczeń, rent i długoterminowych programów dla członków i ich rodzin. Centrala tej firmy znajduje się w New Haven i poza dyrektorami zatrudnia 700 osób personelu i 1400 akwizytorów. O finansowej potędze Organizacji świadczy m. in. fakt, że Zakon na rzecz działalności charytatywnej Kościoła w roku 2009 przekazał prawie 45 milionów, a w ciągu dziesięciolecia 1,28 miliardów dolarów. Rycerze przepracowali 612 milionów godzin społecznej działalności charytatywnej. Organizacja ma na wpół tajną strukturę. Na jej czele stoi Najwyższy Rycerz, obecnie Carl Anderson,13. z rzędu NR od jej powstania. Jest on jednoosobowym zwierzchnikiem całej Organizacji, również w Polsce. Organizacja ma cztery stopnie wtajemniczenia, członkowie przysięgają dochować tajemnicy, zwracają się do siebie mianem „bracie”. Mają swój symbol, scentralizowaną, trójstopniową organizację, charakterystyczne rycerskie nazewnictwo. Na comiesięczne spotkania dopuszczani są wyłącznie bracia.

Funkcje w poszczególnych stopniach Rad (najwyższy stopień Rady, to Rada Stanowa, jednym z takich stanów jest Polska) sprawują bracia. Do Polski Rycerze Kolumba przybyli w roku 2006, zachęceni przez papieża Jana Pawła II, kardynała Franciszka Macharskiego i wówczas biskupa Stanisława Dziwisza oraz Kardynała Józefa Glempa, którzy są tej Organizacji członkami. Należą do niej także politycy.

Obecnie w Polsce jest 1800 rycerzy skupionych w 33 Radach, głównie przy parafiach, W Diecezji Sosnowieckiej w Sosnowcu, Dąbrowie Górniczej, Sławkowie i Olkuszu. W Olkuszu założycielem organizacji był w roku 2010 ksiądz Andrzej Sobaszek. Skupia ona obecnie 45 członków.

Skierujmy więc kilka istotnych, jak się wydaje, pytań do Brata Jerzego Zembury:

- Dlaczego Pan i inni Bracia zgłosili akces do tej Organizacji, skoro w Polsce istnieje ponad 200 innych organizacji katolickich, dających przecież możliwości realizowania swoich katolickich zobowiązań?

- Każdy z braci, wstępując do Zakonu, czyni to z własnej woli i w wyniku osobistych przemyśleń. Ja długo się nad swoją decyzja zastanawiałem. Niepokoiła mnie amerykańskość Organizacji, jej autokratyczny charakter a nawet, jak mi się wydawało, elementy masońskiego rytuału. Po długim namyśle zaufałem autorytetom: Janowi Pawłowi II, Kardynałowi Franciszkowi Macharskiemu, Kardynałowi Stanisławowi Dziwiszowi, Biskupowi Grzegorzowi Kaszakowi i innym, poważnym członkom Zgromadzenia. Stowarzyszenie propaguje szerokie spektrum działania, daje możliwości realizacji celów społecznych, aktywnego udziału w życiu Parafii i współpracy z Proboszczem oraz ogólnie jest służbą Kościołowi na szczeblu lokalnym, diecezjalnym i uniwersalnym.

- Jakie jest stanowisko Kościoła względem Waszej wspólnoty?

- Zakon był od początku nazywany „prawą ręką Kościoła” i wychwalany przez Papieży za poparcie dla Kościoła, za program ewangelizacyjny i katolicką edukację. I tak jest nadal. Jan Paweł II zalecał: „abyście…nie ustawali…i stanowili duchową odnowę Kościoła w duchu świętości, jedności i prawdy”.

- Proszę o więcej szczegółów na temat. waszej lokalnej działalności.

- Nasze miejsce jest, jak wspomnieliśmy, przy Parafii Sw. Maksymiliana Kolbego. Świadomi wielkich zadań Zakonu, działając zaledwie 2 lata, podjęliśmy decyzję, że na początku zaczniemy od lokalnej działalności kulturalno-oświatowej i pomocy dla potrzebujących rodzin Rycerzy: koncerty, pielgrzymki, pomoc organizacyjna Proboszczowi, spotkania integracyjne, np. brat Franek Rozmus zaprezentował film o wspaniałych podziemiach Olkusza, a brat Stanisław Wywioł zamierza zorganizować konkurs plastyczny dla dzieci, zorganizowaliśmy koncert Ewy Urygi, protestowaliśmy przeciw handlowi dopalaczami. Do naszego Zakonu nie mogą należeć kobiety, ale szczególną uwagę zwracamy na funkcjonowanie katolickiej rodziny, gdzie kobieta-matka spełnia podstawową rolę wychowawczą w duchu religijnym. Dopiero gdy okrzepniemy, powiększymy się liczbowo, choć nie preferuję masowego, bezrefleksyjnego napływu członków wzbogacimy również formy działalności zgodnie z założeniami Organizacji. Będzie czas na rozmach, również być może na program ubezpieczeniowy. Organizacyjnie należymy do Regionu Sosnowiec, podobnie jak wiele wspólnot z terenu Śląska.

- Czy są wśród was Rycerze-członkowie lokalnych rad miejskiej i powiatowej?

- Tak, są: brat Kmita i brat Dąbek, ale ich działalność samorządowa jest absolutnie samodzielna. Staram się, aby nasza lokalna organizacja była całkowicie apolityczna, była wyłącznie społeczną organizacją przykościelną.

- Jakie są funkcje w Radzie i kto je pełni.

- Nie wszystkie funkcje są dotąd obsadzone, ale są następujące:

Wielki Rycerz - Jerzy Zembura,

Zastępca Wielkiego Rycerza - Łukasz Kmita,

Kanclerz - Janusz Dąbek,

Kronikarz - Damian Wałach,

Skarbnik - Andrzej Walusiak,

Adwokat - Rafał Czeladzki,

Kustosz,

Strażnik wnętrz,

Strażnik Bram (dbający, aby na zebrania Rady, zawsze zamknięte, nie przenikali ludzie postronni),

Powiernicy - coś jakby komisja rewizyjna,

Kapelan - ks. Krystian Lubiński,

Lektor.